Alan na sesji 🙂
Każdy maluszek jest niepowtarzalny i ma inne przyzwyczajenia. Także podczas sesji, każde z nich zasypia w innym rytmie, dlatego zupełnie nie trzeba się przejmować, że mija godzina, a Wasz cudowny maluszek jeszcze nie śpi.
Czas i cierpliwość to podstawy sesji z maleństwem, dlatego przychodząc do studia trzeba się mocno w nie uzbroić i najlepiej nie zakładać, że jakieś zdjęcie uda nam się zrobić, a jakiegoś innego nie 🙂 To w jaki sposób przebiegnie sesja zależy tylko od najmniejszego, ale najbardziej wpływowego w tym czasie, maleńkiego człowieka 🙂
W większości przypadków nawet Ci najwytrwalsi, najmniejsi modele bywają czasem zmęczeni i nawet kiedy nie śpią przez trzy godziny, to w końcu przychodzi taki czas, że i oni zasypiają 🙂
Alan idealnie sprawdził się jako model i gdy już zasnął, pozwolił nam na zrobienie sesji, przebieranie i zmiany stylizacji 🙂